RADOŚĆ ŻYCIA
od wczoraj opadła mnie dzika radość życia
mimo, że cały dzień spędziłem samotnie (nie licząc Perego, Regiski i odludka Pawła za ścianą)
śpiewam w głos
poszedłem na noc do pracy a tam wiaderko dżinu
rano po pustych halach niósł się mój schrypnięty głos - ole ole siaba daba da amore .....
życie jest piękne
mimo, że cały dzień spędziłem samotnie (nie licząc Perego, Regiski i odludka Pawła za ścianą)
śpiewam w głos
poszedłem na noc do pracy a tam wiaderko dżinu
rano po pustych halach niósł się mój schrypnięty głos - ole ole siaba daba da amore .....
życie jest piękne
zycie jest piekne. a ja nie. okropny dysonans. chyba juz 4 dzien nie moge przestac plakac...
OdpowiedzUsuńczy ja wiem.
OdpowiedzUsuńżycie sponsoruje nam ciągłe huśtawki...
cała sztuka polega na tym, aby utrzymać się w tym wybranym punkcie ;)
najlepiej G!
Jak ktoś mówi "G", trzeba od razu dodać "T". I rzeczywiście życie jest piękne.
OdpowiedzUsuńhej ! amore siabadaba da
OdpowiedzUsuńo muriaty,szogoriatyyyyyy hajda trojka na mieeeeenniiaaaaaaa...! :)))
czasami można taką radochę zgubić użerając się z urokami rzeczywistości.
OdpowiedzUsuńale jak tak nabrać do wszystkiego dystansu.
to coś w tym jest
I tak 3maj!!!
OdpowiedzUsuńENERGY ~ !!!!!
OdpowiedzUsuńI cóż więcej mogę dodać
:*****
OdpowiedzUsuńnagiko-dziewczynko, daj jakiś namiar na siebie, pliiiz...
OdpowiedzUsuńpewnie czasami tak.....
OdpowiedzUsuńNo no, widzę, panie emjoter, że się pan chyba jednak nie wyszalał na tych wywczasach... ;))))**
OdpowiedzUsuńAle radość życia w Tobie wielka, conajmniej wrost proporcjonalna do mojej...
OdpowiedzUsuńZima idzie, panie, zima...
o kuuurde, buziaki od taaakich dziewczyn! niech mi kto powie że życie nie jest piękne ...
OdpowiedzUsuń:)****
Radość życia wiąże mi sie dziś z tym co daleko odeszło, tym co nie wróci juz nigdy....Nie , nie ,wróć Teresa miałaś pisać pogodnie , miło i fajnie. Radość życia to mgła, która sie ściele na łące w Łoskach, to rżenie koni i kwilenie ptactwa na Czarnej Hańczy toni, to wrzask wpadających ciał z rozgrzanej łaźni fińskiej, to tylko twój sms , który dociera za późno, to... No tak i znowu sie zaczyna migdalenie, a myślałam , że Ci Teresa przeszło, ale nie to nigdy mi nie przejdzie , chyba , że znów spotkam kogos kto mnie zachwyci , urzeknie, przelotnie dotknie.....
OdpowiedzUsuńkurczę, podzielcie się trochę...tą radością...albo pomóżcie się do niej dostać...
OdpowiedzUsuńPROSTO przed siebie a potem troszkę NA LEWO ...
OdpowiedzUsuń