Dzień Świra

... tydzień świra
... pół roku świra
... życie świra

Komentarze

  1. andy ceguś sentymentalny8 czerwca 2002 14:05

    ... śmierć świra!

    OdpowiedzUsuń
  2. ... a może poranek kojota?
    Całe życie z wariatami! Nie może być nic przyjemniejszego :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie epoka lodowcowa! (oglądana oczywiście z pirackiej wersji)

    OdpowiedzUsuń
  4. świr świrowi świrem świrniętym

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzis to dopiero dzień świra, czuba, wariata, z żółtymi papierami, bez piątej klepki, bywałego w Świeciu, Rybniku, Kocborowie, Tworkach, Gorzowie, Srebrzysku, psychola, walniętego, niedorobionego, mającego nierówno pod sufitem, kuku na muniu - swoją drogą cała masa tych negatywnych określeń dla niego...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty