Kosmos ...
... wybuchł znienacka
cudownym rozbłyskiem Supernovej
zawirował gorącymi ramionami Galaktyk
i zwinął się w Czarną Dziurę
bezszelestnym rajdem Olbrzymiego Pająka ...
cudownym rozbłyskiem Supernovej
zawirował gorącymi ramionami Galaktyk
i zwinął się w Czarną Dziurę
bezszelestnym rajdem Olbrzymiego Pająka ...
a pająk ma wiele twarzy...
OdpowiedzUsuńsetki miraży
OdpowiedzUsuńz pajęczych twarzy
Myślę że powineneś skombinować sobie kogoś do napisaina muzyki do tej zwrotki, (wiem że to nie jest jeszcze zwrotka ale dobrze się zapowiada). To jest całkiem fajne ale Kurt też tak zaczynał...
OdpowiedzUsuńwłaściwie to lubię pająki...:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia spod odkurzonego w pamięci pomnika... 15 lat to sporo... pewnie i tu wszystko pokryło się cienką, miękką pajęczą nicią ? :))
OdpowiedzUsuńpająki przynoszą szczęście:-)
OdpowiedzUsuńmoże i tak zaczynał ale jak skończył!
OdpowiedzUsuń;-)
to jest list
OdpowiedzUsuńlist miłosny
list o sexie
o bezbrzeżnej tęsknocie
o pięknie Jej ciała
o tym jak pożądanie zalewa mózg
o lęku i wstydzie
i o nadziei ...
No, no, niezly kamuflaz :)
OdpowiedzUsuńA ja myslalam, ze mjr astronomem jest, czy co?